Tym razem silny wiatr wiejący od poniedziałku 30 marca 2015r. do 1 kwietnia 2015r. w powiecie gorlickim nie spowodował większych strat w mieniu i drzewostanie.
Gorliccy strażacy do zdarzeń wywołanych porywistym wiatrem wyjeżdżali tylko 6 razy. W miejscowości Mszanka silny podmuch wiatru spowodował uszkodzenie na budynku gospodarczym, ściany szczytowej na długości 8 m i kolankowej na długości 6 m oraz papowo - blaszanego pokrycia dachu na powierzchni około 50 m2 wraz z drewnianą konstrukcją. Oderwany fragment poszycia dachu wiatr przemieścił na odległości około 15 m powodując uszkodzenie linii energetycznej. Właściciel oszacował straty na około 10 tys. zł.
Trzy interwencje strażaków były związane z usuwaniem połamanych drzew i gałęzi miało to miejsce w Libuszy, Głębokiej i Małastowie. W miejscowości Korczyna natomiast strażacy zostali zadysponowani do przechylonego słupa telefonicznego wiszącego nad drogą. W samych Gorlicach odnotowaliśmy jedną interwencję, gdzie w skutek wiatru doszło do naderwania mocowania lęgowej budki dla ptaków, która stwarzała zagrożenie dla przejeżdżających pojazdów.
We wszystkich działaniach związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru brało udział 9 samochodów pożarniczych w tym 40 strażaków z JRG w Gorlicach i jednostek OSP z Głębokiej, Libuszy, Małastowa, Korczyny i Mszanki.
Silny wiatr wademekum zachowań
Zdjęcia: Mateusz Książkiewicz/www.luzna24.pl